Blog o Filmowaniu i Produkcji Video
MP4, AVCHD czy XAVCS? Jaki format zapisu filmów w SONY wybrać?
- 13 czerwca 2023
- Posted by: Marcin Zając
- Kategoria: Obsługa aparatu
Jeśli nagrywasz video przy użyciu aparatów Sony serii A6000, A7III itd., do wyboru masz trzy formaty zapisu filmów: MP4, AVCHD i XAVC S. Chcesz dowiedzieć się, który z nich wybrać, by uzyskać najlepszą jakość obrazu? W tym artykule w zwięzły sposób pomogę ci zrozumieć, o co chodzi z tymi kodekami. Spokojnie, sprawa nie jest aż tak skomplikowana, jak ci się wydaje.
Jaki format filmów jest najlepszy?
Zacznijmy od przedstawienia kodeków dostępnych w aparatach Sony w kolejności od najgorszego do najlepszego. Zaraz wytłumaczę, dlaczego ułożyłem je w taki sposób. W wielkim skrócie: najmniej atrakcyjny jest format MP4, nieco lepiej wypada AVCHD, a jeśli oczekujesz najlepszych rezultatów, powinieneś korzystać z XAVC S.
Format XAVC S jako jedyny pozwala na rejestrację obrazu w 4K w bitrate 100Mbps lub w Full HD w 50 Mbps. Z tego już możemy wyciągnąć najważniejszy wniosek – format XAVC S oznacza większy bitrate, niż format AVCHD gdzie maksymlany bitrate wynosi zaledwie 28 Mbps, a więc obraz nagrany w formacie XAVC S zawiera więcej informacji o ciemnych i jasnych tonach, dzięki czemu z takiego materiału będziemy mogli wyciągnąć dużo więcej w postprodukcji i color gradingu.
Porównując obraz prosto z aparatu nagrany w XAVC S z obrazem nagranym w AVCHD, na pierwszy rzut oka nie dostrzeżemy żadnej różnicy. Jeśli jednak zamierzamy w programie do edycji video zarządzać kolorami, podbijać kontrast, nakładać LUT’y, czyli generalnie bawić się suwakami dostępnymi w efekcie Lumetri Color, zobaczymy, że obraz z AVCHD jest znacznie mniej plastyczny i nie nadaje się do profesjonalnej korekcji kolorów. Oczywiście bitrate 50 Mbps w porównaniu do bitrate 28 Mbps oznacza, że nagrywane filmy będę ważyć znacznie więcej, jednak jeśli przy tworzeniu filmów jakość obrazu jest dla ciebie sprawą priorytetową, to nie powinno to stanowić przeszkody. Wystarczy po prostu zaopatrzyć się w bardziej pojemne karty pamięci lub dysk zewnętrzny.
Ile ważą filmy MP4, AVCHD i XAVC S?
Z ciekawości nagrałem trzy krótkie filmy o tej samej długości w formacie XAVC S, AVCHD i MP4. Patrząc na tę tabelkę możesz sobie łatwo uzmysłowić, jaka jest różnica w wadze plików nagranych w poszczególnych formatach.
Jeśli w ustawieniach aparatu nie widzisz formatu XAVC S (problem ten miało wielu użytkowników A6000), to prawdopodobnie masz stary firmware w swoim aparacie – wgraj najnowsze oprogramowanie i powinno się to pojawić.
Pamiętaj też, że do nagrywania w formacie XAVC S potrzebujesz odpowiedniej karty pamięci SD XC, która zapewnia szybszy zapis plików. Wkładając kartę pamięci o wolniejszej prędkości zapisu, aparat nie pozwoli na nagrywanie w formacie XAVC S, tylko w formacie AVCHD.
Kiedy nagrywać filmy w AVCHD?
Drugi format AVCHD (Advanced Video Coding High Definition) pozwala nagrywać w 50 fps, ale w stosunkowo małym bitracie wynoszącym 28 mbps. Jest szczególnie kojarzony z nagrywaniem filmów, które docelowo mają zostać nagrane na płycie DVD czy Bluray. Jeśli filmujesz przy dobrym oświetleniu i nie nagrywasz scen dynamicznych, z dużą ilością ruchu, to na pierwszy rzut oka nie dostrzeżesz różnicy w jakości obrazu pomiędzy AVCHD a XAVC S. Problem pojawia się w momencie, gdy chcesz edytować zarejestrowany materiał – czy to poprzez color grading, czy podbicie kontrastu, zwiększenie nasycenia kolorów czy korektę balansu bieli. Nagrywanie w AVCHD oznacza, że mniej informacji o obrazie jest zapisywanych, dlatego zakres dynamiczny zarejestrowanego filmu będzie niższy – cienie, jak i jasne miejsca na obrazie, nie zostaną zarejestrowane (zamiast nich będą czarne obszary i białe plamy).
Możesz rozważyć używanie formatu AVCHD, jeśli chcesz oszczędzać miejsce na karcie pamięci, np. jeśli masz przed sobą cały dzień nagrywania i nie masz zapasowych kart. AVCHD daje też gorszą jakość dźwięku, niż format XAVC S – korzystając z AVCHD, warto nagrać dźwięk z użyciem zewnętrznego rejestratora, a później zsynchronizować go z obrazem w postprodukcji. Nie jest to więc całkowicie bezużyteczny format – znajduje zastosowanie w projektach, w których nie liczy się najlepsza jakość obrazu, tylko nieduży rozmiar plików.
Czy warto nagrywać filmy w formacie MP4?
Format MP4, którego pełna nazwa to MPEG-4 Part 14, jest formatem stworzonym jeszcze w 1999 roku z myślą o publikacji w internecie. Jak możesz się więc domyślić, wtedy najważniejszą rolę odgrywał rozmiar pliku – musiał być jak najmniejszy, by odtwarzanie filmów było jak najmniej obciążające. Już sama logika w tym miejscu podpowiada, że jeśli głównym założeniem formatu MP4 jest uzyskanie jak najlżejszych plików, to musi to być wynikiem wysokiej kompresji, a co za tym idzie – utraty jakości obrazu i dźwięku. Jeszcze jakiś czas temu korzystanie z formatu MP4 było uzasadnione, ale dzisiaj, gdy mamy dostęp do tanich i pojemnych dysków do przechowywania materiału oraz urządzeń pozwalających na płynne odtwarzanie cięższych plików zawierających więcej informacji o obrazie, możemy pozwolić sobie na korzystanie z nowszych kodeków.
Osobiście pracuję na aparatach Sony już dobrych kilka lat i nigdy nie nagrywałem w formacie MP4. Uważam, że w obecnych czasach jest on po prostu przestarzały.
Podsumowując, jeśli tylko masz możliwość, nagrywaj w XAVC S. W ten sposób uzyskasz materiał najwyższej jakości, na jaką pozwala twój aparat. Różnica pomiędzy formatami plików może i jest niewielka, ale staje się bardziej widoczna przy nagrywaniu w słabym świetle czy przy filmowaniu ruchomych obiektów przy wysokim klatkażu.
Jeśli używasz obrazu prosto z kamery, możesz rozważyć wybranie formatu AVCHD. Jeśli jednak chcesz robić color grading, wtedy zauważysz że formaty z małym bitrate zawierają mało informacji o cieniach i podświetleniach na obrazie – materiał ten nie będzie tak plastyczny pod kątem color gradingu i nie pozwoli ci uzyskać takiego efektu, jak XAVC S.
Daj znać, z jakiego formatu korzystasz przy nagrywaniu swoich filmów. Jeśli informacje, które przedstawiłem w tym artykule, były dla ciebie pomocne, będę wdzięczny jeśli zasubskrybujesz mój kanał o filmowaniu na YouTube. Do zobaczenia w następnych odcinkach!